Proces terapeutyczny jest bardzo delikatną tkanką. Do tego, żeby płynął użytecznie i z powodzeniem, potrzebujemy specyficznej aktywności zarówno terapeuty, jak i Pacjenta. Ale to właśnie nam terapeutom chcemy się przyjrzeć na tym szkoleniu. W jaki sposób my utykamy? Kiedy to osobie pomagającej wpada ta noga w koleinę i ma poczucie, że proces stoi w miejscu, a on nie wie jak ruszyć. Jasnym jest, że żaden kurs nie zastąpi superwizji (gorąco zachęcamy!). Niemniej dobry kurs pozwoli uważnemu terapeucie być w ciągłej auto-superwizji i analizować przyczyny utknięć po swojej stronie.
W czasie zajęć zajmiemy się systemową perspektywą na takie zagadnienia jak:
– za co terapeuta odpowiada w procesie terapeutycznym, a za co nie?
– czym jest „czuły barometr użyteczności” i jak z niego korzystać?
– jak terapeuci systemowi pokazują Klientom ich osobiste sprawstwo i wpływ na własne życie?
– Pacing and leading, czyli dostrojenie i prowadzenie Pacjenta w praktyce
– jeśli nie poprawa jest celem terapii, to co nim jest?
– jak generować w gabinecie emocje, z którymi można pracować?
– jak być nieszczęśliwym, czyli cierpienie Pacjentów a utknięcia terapeutów
Szkolenie było częścią całościowego Kursu “Największe wyzwania psychoterapii”.
Absolwentów tego Kursu zachęcamy do wybrania innego tematu.
Photo by Annie Spratt on Unsplash
Szczegóły
- Wykłady 3
- Testy 0
- Czas trwania 2 godziny
- Poziom Wszystkie
- Język polski
- Słuchacze 8
- Certyfikat Tak
- Egzamin Tak